piątek, 23 września 2005
sms
Dostałem od brata smsa, że mam przekazać że są ze Złotym już w Rosji i że jest wszystko ok. Pozdrawiam, Kuba Dodatkowa informacja: Jędrzej i Złoty będą pewnie wracali pociągiem z Terespola o 11:30, czyli w Warszawie powinni być o 14:40. Jeżeli spóźnią się na pociąg, to pojadą pewnie następnym i będą o 18:50. Więcej informacji będzie później. Wracają w sobotę, nie wiem na którym dworcu wysiądą. Dodatkowa informacja 2: O 15 dostałem smsa, że są już w Europie i że zostało im 1777 kilometrów :). I jeszcze jedna informacja: dziś (w piątek) Jędrzej ok. 14 zadzwonił, że zbliżają się do Moskwy i pozdrawiają wszystkich. SMS od Złotego: "Przyjeżdzamy do Wawy dziś pociągiem osobowym z Siedlec. Jędrzej na wschodnim o 22.00 a ja na sróddmieściu o 22.12. Płynne kwaty mile widzine:)))))Pozdrawiamy!"
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Super. Dzieki za wiadomość... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOby dalej szlo bez problemow !!!
OdpowiedzUsuńmy też dziękujemy, a właściwie to dowiedzieliśmy się od drugiego syna Rafała, że wracacie. Tu już jesień w pełni. Pojawiły się deszcze więc miejcie ciepłe rzeczy na wierzchu. Dajcie znać z granicy Polski. Wytrwałości...
OdpowiedzUsuńCześć chłopaki, jak fajnie, że wracacie :)))))))))) No niestety nie do POLSKI tuska :( ja też żałuje, ale i tak fajnie że niedługo będziecie, zwłasza wilkie buziaki dla Ciebie Złotko ty moje kochane. Buzka WIELKA :)) Dajcie znać jak będziecie, buzi, buzi, buzi Mgr inż. arch. Magda
OdpowiedzUsuńHej Kuba, przeczytałam bloga i godziny powrotu....dodaj tylko jeszcze którego oni mają być w Polsce i na którym dworcu, please. Dzieki
OdpowiedzUsuńHej to mam plana i wszystko jasne ze ogólnie ok.Zróbmy tak, jak oni juz bedą w Polsze to my sie od nich dowiemy, wiec spoko luz, bluz i tamtaramtam:), no to ten kto sie pierwszy dowie, rozsyła wiadomkie i sru:) to bylam ja jakbyco!
OdpowiedzUsuńno w pelni oczekiwania :) zapewne na zentralnym beda
OdpowiedzUsuńSMS OD ZŁOTEGO: Przyjeżdzamy do Wawy dziś pociągiem osobowym z Siedlec. Jędrzej na wschodnim o 22.00 a ja na sróddmieściu o 22.12. Płynne kwaty mile widzine:)))))Pozdrawiamy! Oki to co moi mili szykujemy piękne powitanie?????
OdpowiedzUsuńJakto to już koniec :D ?
OdpowiedzUsuńTo już koniec naszej eskapady.... Były chwile uniesień, i zwątpień, szcześcia i smutku, rozterek i zdecydowania, wspomnień i marzeń... Dziekuję Wam wszystkim, którzy byliście myślami razem z nami przez te 55 dni, którzy służyliście dobrą radą czy ciepłym słowem. Świadomość waszej obecności, dodawała sił i pokrzepiała szczególnie w chwilach zadumy, zwątpienia, czy wątpliwości. Jestem szcześliwy, że udało mi się zrealizować moje "dzięcięce" marzenie podróży do Chin koleją Transsyberyjską. Czekałem na to 13 lat ale sie opłacało. Kolejny raz udowodniłem sobie, że marzenia są po to, by je realizować. Mam ich jeszcze wiele i mam zamiar je wcześniej czy póżniej zrealizować. Pragnę bardzo podziękować Jędrzejowi bez którego podróż ta była by przerażajaco samotna, dzięki jego obecności, totalnej rozbieżności charakterów i zupełnie odwrotnego postrzegania wartości, wiele sie o sobie nauczyłem i wiele spraw przemyślałem - DZIĘKI JĘDZRZEJU!!! Dziękuję również Muzgusowi, naszemu webmasterowi i "dobremu duszkowi" internetowemu, który dbał byście wszyscy mogli na bierzaco śledzić nasze poczynania, dzięki Kuba! Koniec jednej podróży do dobry moment by zacząć planować następną... a jak na razie trwa podróż życia, wasza i moja czyli nasza codzienność. Do zobaczenia na szlaku....
OdpowiedzUsuń